Vibrasphere – Selected Downbeats Vol. 1

English / Polish version

Vibrasphere - Selected Downbeats Vol. 1
    CLOUD 99 MUSIC
    Vibrasphere
    Selected Downbeats Vol. 1
    2006

      1. Forever Imaginary
      2. Manzanilla (2005 Mix)
      3. All Green Seasons
      4. Ice Flow
      5. Northern Sunsets
      6. Peace Of Mind
      7. The Big Sleep
      8. 33000 Feet Over
      9. Ice Flow (Vocal Version)
      10. Buenos Aires (2004 Edit)

______________________________

Wszyscy dobrze znamy dokonania, jakimi może się poszczycić szwedzki duet Vibrasphere. Począwszy od 2000 roku, przez dekadę stali się marką samą dla siebie. Niepowtarzalne dźwięki, hipnotyczne wibracje i charakterystyczny styl, który od razu sprawia, że melodie serwowane nam przez Rickarda i Roberta stają się rozpoznawalne. Produkcje spod szyldu Vibrasphere to głównie progresywne i szybkie dźwięki, jednak w ich kolekcji znajdziemy również coś spokojniejszego i łagodniejszego dla ucha. Przykładem może być mnóstwo pojedynczych utworów pojawiających się na przeróżnych chilloutowych kompilacjach. Większość tego rodzaju utworów pojawia się na ich pierwszym stricte chilloutowo-downbeatowym albumie SELECTED DOWNBEATS VOL. 1 (co tylko nastraja pozytywnie do tego, że VOL. 2 czeka w kolejce do odsłuchu).

Na płycie znajdziemy dziesięć utworów, z których trzy to produkcje dotąd nam nieznane. Są to rozpoczynający płytę, FOREVER IMAGINARY, który jak na początek chilloutowych fantazji jest dość agresywny i porywczy. Słychać tutaj muzyczny priorytet chłopaków z Vibrasphere, jakim jest progresywny styl. Kolejne nowości na płycie to przedostatni i ostatni kawałek. ICE FLOW, znany nam już chociażby z kompilacji ANTENA, tym razem doczekał się małych przeróbek, za które odpowiedzialna jest Jasmine Tutum – jamajska wokalistka, która swoim mocnym i wyraźnym głosem nadaje utworowi nieco świeżości i garstkę tajemniczości. Ostatni na płycie i zarazem ostatnia nowość to BUENOS AIRES (2004 EDIT), kawałek nie wyróżniający się niczym szczególnym, który delikatnie i błogo, w akompaniamencie gitarowych brzmień kończy naszą malowniczą podróż po downbeatowych dokonaniach Vibrasphere. Całość płyty uzupełniają jeszcze takie rarytasy, jak chociażby: PEACE OF MIND, NORTHERN SUNSETS czy MANZANILLA przez wielu uznawana za najlepszą chilloutową produkcję szwedzkiego duetu. Wydaje się, że wybór utworów nie był tutaj kwestią przypadku, całość współgra ze sobą idealnie, a każdy utwór z osobna komponuje się z kolejnym.

SELECTED DOWNBEATS VOL. 1 bez dwóch zdań nadaje się do błogiego relaksu i odpoczywania, a każdy z nas powinien być wdzięczny tym dwóm panom, że w swoich dokonaniach nie poprzestali tylko na progresywnych dźwiękach.

______________________________

7 / 10
Tofik