Mewa

[ Symdromm ] English / Polish version

Mewa
    WHERE: Kraków
    WHAT: sounds of the universe…
    ALBUM: najlepiej na winylu…
    PARTY: zawsze z przyjaciółmi
    LIKE: całe to pozytywne bum
    DISLIKE: pop kulturowa papka
    PRIVATELY: Michał
    CONTACT:
    E-mail

______________________________
Michał zwany Mewą, bądź Mewa zwany Michałem, jak kto woli. Swoją przygodę z muzyką psytrance zaczął w nieco nietypowy sposób. Będąc jeszcze „młodzikiem”, a dokładniej pisząc uczniem szkoły średniej, miał okazję wybrać się ze swoją klasą na wycieczkę. Siedząc sobie wygodnie i popalając fajkę wodną po raz pierwszy usłyszał Infected Mushroom – BP Empire, co okazało się być początkiem nowej pasji, która niebawem całkowicie go pochłonęła. Poszerzając swoją muzyczną świadomość, nie mógł nie natrafić na chyba najbardziej znany duet w tej branży, mowa oczywiście o Shpongle – ich muzyka okazała się być nie tylko całkowitym zaspokojeniem jego obecnych potrzeb, ale przede wszystkim zwieńczeniem jego muzycznych poszukiwań.

Oczywiście młodość, ambicje i talent nie pozwoliły mu jedynie na przeżywanie tej muzyki poprzez jej słuchanie. Szybko zaczął odnajdować się po drugiej stronie konsolety i z coraz większą werwą brnąć i szlifować didżejski kunszt. Po raz pierwszy miał okazję zaprezentować swoje zdolności przy szerszej publiczności podczas imprezy Muchomorowe Berety w kwietniu 2006 roku. Jego umiejętności szybko zostały docenione przez kolektyw Syndromm, do którego Mewa niebawem dołączył. Ich współpraca układa się bardzo pomyślnie, czego rezultatem mogą być imprezy klubowe na terenie Krakowa, czy chociażby zorganizowany w maju 2006 roku open air pod nazwą Psydromm. Niestety w momencie, kiedy tak naprawdę kolektyw zaczął łapać przysłowiowy wiatr w żagle, los porozrzucał ich po różnych stronach świata i musieli zawiesić swoją imprezową działalność. W 2009 roku Mewa powrócił z emigracji pełen nowych pomysłów i chęci. Co z tego wyniknie? Zobaczymy. Jednak, jak sam mówi: „Wróciłem i musimy teraz zacząć wszystko od początku, w końcu Katowice muszą mieć jakąś konkurencję na południu Polski!”.
Jego sety charakteryzują dobre, progresywne brzmienia, którymi często wprowadza słuchaczy w mroczne, ale zarazem bardzo hipnotyczne klimaty, przy których nie sposób ustać w miejscu.
______________________________