Max.Chillroom
Compilation Max.Chillroom 2008
AES DANA 2. Descendant SHEN 3. Kingdom Of The Blind BLUETECH 4. Clover SOUNDS FROM THE GROUND 5. Baldoscious Turp (Elphinstone Mix) SHAKATURA 6. Springbreaks KRITICAL AUDIO 7. MaXimum ZERO ONE 8. Spatial Needs HIBERNATION 9. Carpet Sounds VATAFF PROJECT 10. Lenna’s Lullaby RARA AVIS |
______________________________
„With its bell-curve-like flow of ascending and descending beats……The amazing MAX.CHILLROOM will personally escort you on your own mind-opening journey…”
Kiedy na horyzoncie pojawia się składanka, na której pierwsze skrzypce mają zagrać kluczowe nazwiska światowej sceny psychillout, niewątpliwie zwiastuje to wielkie wydarzenie. Tak przynajmniej było w moim odczuciu, bo nie będę ukrywał, że bardzo długo czekałem na ten album. Niestety czasem w życiu bywa tak, że jeśli pocichu na coś bardzo liczymy okazuje się być zupełnie odwrotnie. Cóż więc mogę napisać od siebie… Płyta nie powala na kolana – bynajmniej, ale nie można też napisać o niej, że jest słaba. Nie jest esencją chillout’u, ale są kawałki (jak MORPHOLOGIES, LENNA’S LULLABY czy BALDOSCIOUS TURP), obok których nie można przejść obojętnie. Fajne, delikatne melodyjki zostają w pamięci. Oczywiście album powinien 'sprzedawać’ się nieźle, bo niejednego przyciągną takie osobowości jak Aes Dana, Bluetech, Shakatura, Zero One… Co tu dużo mówić: plejada gwiazd.
Niestety czasem by fabuła filmu była ciekawa, nie wystarczy zaprosić dobrych aktorów. Myślę, że podobnie jest w przypadku recenzowanej przeze mnie składanki. Narobiłem sobie apetytu i mimo, że nie mogę powiedzieć że zostałem głodny, to jednak nie była to taka uczta na jaką się przygotowałem. Chociaż po przesłuchaniu czułem jednak pewien niedosyt to jednak dam kolejną szanse tej składance, bo na to zasługuje na pewno.
______________________________
6.5 / 10
Marion